SUPER! Bardzo mi się podoba ten motyw. Mój ulubiony słoik na kawę jest właśnie z tym motywem i wszystko z nim mi się podoba. Robimy komplet? ;) zapraszam TU (http://www.decoupage24.pl/component/option,com_smf/Itemid,86/topic,293.150/)
Misiurysiu... moim zdaniem powinni fabrycznie pakować "kubusie" w takie śniczniaste buteleczki.... pozdrawiamTo był Pysio, ale jak zwał, tak zwał... :D
no bo wiesz.. zima idzie, piersióweczke mieć przy sobie dobra sprawa ;DHa! I tu się, droga koleżanko, mylisz! Wiem, gdzie stoją spożywający takie rarytasy na mojej drodze z pracy i zawsze mam w plecaku "luźną" reklamówkę na takie skarby :P :P :P
teraz maja większą wartość niż pierwotnie na pólce w monopolowym... ;) ;DNo, biorąc pod uwagę włożone w nie serce, to nawet kilkunastokrotnie ;D
wygląda wyśmienicie! Uwielbiam takie odrestaurowane starocie :) Szkoda, że nie ma foty PRZED :)No nie ma, bo zapomniałam :-[ Przypomniałam sobie jak już rozkręciłam ustrojstwo i zmatowiłam papierem ściernym.
Widać, że włożyłaś w to dużo serca.Serca jak serca, ale nerwów na pewno :D :D :D Jak nie rwące się serwetki, to paprochy przyklejające się podczas lakierowania. No ale w sumie dałam radę i jestem w miarę zadowolona ;)
Pingwin ozdabiała puszki w te zioła więc wstawie do wspólnych prac.Młynek powstał m.in. dzięki uprzejmości Pingwinka ;)
Talerz biorę i zmiatam stąd, zanim ktoś się pojawi i zabierze :)
buteleczki super,równiutko pomalowane,bez maziaków,gładko,schludnie-to co lubięNo wiesz... nie zawstydzaj mnie... :-[
a jeszcze do tego ckackle fajowe... (jak to uzyskać,ja nie mogę sobie poradzić?)A jakiego kraka używasz? Nie mam zbyt wielu doświadczeń ze szkłem, ale zauważyłam, że z krakiem na szkle trezba postępowac ostrożniej niż z innymi powierzchniami.
Komplet fajowy ...tzn. liściowy nie fajowy ;DZ trwogą czekam na wizytę Madzi w tym wątku... :)
Z trwogą czekam na wizytę Madzi w tym wątku... :)
A tam...to komplement dla pomysłodawczyni, że ktos chce się wzorować na jej pracy :) Madzia z pewnością pochwali. Zresztą komplety Wasze są różne :)
co zrobiłaś, że Ci się motywy nie rozmazały z tej miarki przy klejeniu?), takie schludne,czyściutkieDrukowałam na atramentówce :D Na papierze śniadaniowym. A po przyklejeniu (bardzo mało kleju trzeba, żeby tusz się nie mazał) motywy należy psiknąć dokładnie lakierem do włosów albo poli (ja tym pierwszym i super wyszło), zostawić do wyschnięcia i pierwszą warstwę lakieru akrylowego również nakładać bardzo cieniutko i zostawić, żeby dobrze wysechł. Później już jak motyw będzie zabezpieczony, lakieruje się normalnie.
Miarka wzrostu extra i życzę Ci by Twoje Dziecko jeszcze chciało z niej korzystać jak będzie miało 1,70m :D hehehe no i cienie przednie Ci wyszły! Pod autkami szczególnie -idealne!Moje dziecko już całkiem niedługo osiągnie taki wzrost :D
Słoiki też bardzo fajne i tu też możesz poćwiczyć cieniowanko (na tym w czekoladki) :)
Moje dziecko już całkiem niedługo osiągnie taki wzrost :Dhehee, a to sorry! :P
A obdarowany, niestety, nie jest mój :)
Piękne wszystkoja też stawiam na miarkę.....
Miara wzrostu naj,naj,naj....
ale śliczności,bardzo lubię motywy z winogronami,podstaw te butelke,naleję wino,które robi mój mąz,napewno zyska na smaku.Mam jeszcze 6 takich (na razie niepomalowanych) ;D Starczy winka?
Oj teraz juz wiem dlaczego ja tu jeszcze nie zaglądałam ;DJesienny komplet zgapiłam niemalże na żywca od Madzi, więc to jej należą się brawa.
Fajne masz wszystkie pracki ale tak naj, naj, naj podoba mi sie Twój komplecik Jesienny ze względu na zastosowani różnych kolorków pod krakiem. Bardzo ładny efekt przez to osiągnęłaś
brawo brawo brawo :emot58: :emot58: :emot58:
Ta serwetusia jest bardzo ładna ale i bardzo oporna- sama ja gdzies tam kleiłam. Stąd brawa za cierpliwośc brawo brawoNo właśnie. Chciałam do kompletu zrobić jeszcze lusterko z Ikea, to z szeroką ramką, ale nie wiem, czy w takiej sytuacji się odważę...
bardzo podoba mi się ten motyw, jeden z moich ulubionych brawoMam tę serwetkę czarną i czerwoną, a ostatnio w jakimś sklepie w necie znalazłam jeszxcze beżową. Ta dopiero jest super!
Misiu butelki rewelacja, zwłaszcza ta z dziwnie znajomym mi kształtem ;);D
Cienie widać, są pod kolor motywu, więc się trochę zlewają, ale to chyba dobrze, przecież o to chodzi, żeby się lekko zlewało, żeby było płynnie i naturalnie.Te cienie w rzeczywistości są dużo bardziej subtelne, a na zdjęciu wyglądają jak bezkształtne plamy. Ale zdjęcia robione komórką, więc nie można wiele oczekiwać ::)
Morskie kojarza mi sie z mewami dlatego, ze butelki maja biale tlo.Białe tło ma ta pierwsza, druga jest piaskowa (niestety, słabo to widać).
Butelki morskie na rum dla każdego pirata :) - świetne są! :)O! Popieram! A raczej biegnę po rum i poproszę taka butelkę ;D
Iw, z tego, co pamiętam, to ten motyw był na Twoich pierwszych pracach, mam rację? Tak już chyba jest, że ma się sentyment do pierwszej rzeczy, która wyszła dobrze. Ja tak mam z motywem słonecznikowym (butla i ostatnia puszka). Wycina się makabrycznie długo, ale efekt, jak dla mnie, rewelacyjny.
A pucha bardzo fajna. Mam prośbę: zrób im zdjęcie razem tzn butla i puszka :)Niestety, nie będzie to możliwe, bo obu już nie mam, ale fotka butelki jest TUTAJ (http://www.decoupage24.pl/component/option,com_smf/Itemid,92/topic,586.30/)
a korkociągi - no cóż świetny pomysł - chyba jesteś prekursorka tego przedmiotuNie jestem :D Yvette już kiedyś, dawno temu robiła :D
Korkociągi w porządku a maselniczka jakby mi znajoma ;-) ;-) ;-)Twoja była lepsza, bo miała fajny dynks na wieczku do trzymania ;D
Kcem taki komplet do kuchni! ;DŻyczy sobie Pani w różyczki, czy w sery? ;D
Dziecku??? Mojemu dziecku zabierasz???!!! >:(Nie TWOJEMU dziecku zabieram, tylko biorę dla MOJEGO ;D ;D ;D
A nigdy tego nie robiłaś? ;)nie nigdy -nie umiem >:(
To jak wstawiasz zdjecia? Nie obrabiasz ich?o tak :D przycinam i zmniejszam i na tym koniec :D
bardzo fajny słoik (wow, a zdjęcie jak zrobiłaś, bo jest super!)Tak normalnie, z góry trochę :)
Tak normalnie, z góry trochę :)
no ale na nowym prześcieradle chyba, albo używasz dobrego proszku i wybielacza, bo ta biel tła mnie powaliła :):rotfl_: :rotfl_: :rotfl_: :rotfl_: :rotfl_:
sloiczek na kawe jest poprostu cudny! swietnie oklejony jak juz ktos wczesniej zauwazyl i ladnie kolorek dobrany brawoSłoik na kawę robiłam (bez lakierowania oczywiście) jakieś 20 minut :D Nieskromnie powiem, że bardzo mi się te intensywne kolory podobają i chyba zaczynam się do takich przekonywać.
Pokazuj co tam jeszcze chowasz przed nami ;)Niiiic... Skąd Ci to przyszło do głowy? ;D
Niiiic... Skąd Ci to przyszło do głowy? ;D
Bo mam na coś ochotę a nic nie mogę zdobyć :PTak mi się ten słoik spodobał, że mogę Ci zrobić drugi :D
Słoik fajny dawaj kolejny...Bardzo proszę :D
Świetnie Misiu wyszło to rodzeństwo,ale się napracowałaś.A właśnie, że się nie napracowałam! :D Tę serwetkę przykleja się w całości i poza pomalowaniem miejsc, gdzie jej nie ma, nic więcej nie trzeba robić, dlatego ją tak polubiłam :D Ale narazie dam sobie spokój z dorabianiem czegokolwiek wiecej, bo mi zbrzydnie :)
No i nie widać żadnych zagniotków...a wiem,że z tą serwetką wcale nie tak łatwo ... ;)No, faktycznie- trzeba uważać, ale wcale nie jest tak bardzo trudno :)
Właśnie moje były takie okropnie-jakieś...jeśli chodziło o te zagnioty... :-\ trzeba było okropnie uważać.Dlatego podziwiałam Twoje zacięcie,bo ilościa mnie przygniotłaś... :DDlatego, moja droga- ŻELAZKO :D Najtrudniej było z tacą, bo jest mała i nie mogłam dotrzeć do brzegów, ale reszta... jak po maśle :D :D :D
Powtarzam jeszcze raz-SUPER!!!
Misia, jeszcze moja donica pasuje do Twojego kompletu. W komplecie ta serwetka fajnie sie prezentuje. :)Lecę popatrzeć :)
Misiurysia, Ty już dawno powinnaś zmienić opis - robisz takie dojrzałe prace. Komplet afrykanski bardzo mi się podoba.Yyy... Ale który opis...? :)
Misiu, chyba Iwonie chodzi o opis "pierwsze koty za płoty" w nazwie wątku :)Achaaaa... :) :dziwny_:
no i podpisuję się pod petycją o zmianę nazwy twojego wątku ;)Eee tam... Ja tak naprawdę niewiele umiem i niech nazwa zostanie taka, jaka jest :)
śliczny ten egzotyczny komplet wydaje się bardzo pracochłonny a Ty z tak lekkością mówisz o jego zrobieniu że aż sie wierzyć nie chce.............Wyróbuj tę serwetkę, będziesz wiedziała, dlaczego tak napisałam :)
Fajowy pomysł! Piękne podkładeczki!Tak, jak pisałam, pomysł nie mój :)
A na przyszłość jak będziesz chciała zmyć za mocne spękania to spróbuj "Białym spirytusem" ja sobie go bardzo chwalę ;DA cóż to takiego? To samo, co denaturat w kolorze białym, tzn. przeźroczysty?
No dobra, to czym lakierujesz?Młynek V33 żelem, a puszkę ziołową Śnieżką.
A jeszcze napisz mi, proszę, czy te cienie na przy ziołach to Ty malowałaś? Czy były na serwetce?Były :D Przecież ja nie umiem cieniować :D
Czesc Misiurysiu :laugh: Uwielbiam czyste przedmioty dlatego puszka ziolowa bardzo mi sie podoba i buteleczki na ocet i oliwe tez. Takie przedmioty maja swoj delikatny urok sa lekkie a nie "ciezkie" jak te ktore maja cienie ,przecierki i ciapki :laugh:Hej, Margo. Dawno Cię nie widziałam :) Lekkie i czyste, bo boję się cieniować w obawie przed schrzanieniem.
butelki the best, ale próby cracka wcale wcale udane, mimo iż piszesz, że wypełnienie spęków też się zmyło... mnie się podoba "cracz" dalej- hahaha :DBędę krakać, ale nie pigmentem, tylko olejną :D
Jak Ty to robisz , że potrafisz wybrać motyw i się zatrzymać w tym czystym pomyśle?
Piękny młynek i pucha na zioła!
Z wierzchu, bo to jest taka drewniana podstawka pod kubek.to ja-tłumok myślalam,że to szkło, ale i tak mi się podoba.... :0
A mi nie, bo się pigment wymył ze spęków i już nic nie można zrobić :Pna zdjęciu tego nie widać..... :D
Mnie by pokusiło na sottila samym wieczku.Ale wewnątrz?
Nie czepiaj sie aniołka- fakt, ma różową sukienkę ale i tak jest ładny :)Ale ja nie dlatego go znienawidziłam :D
Misiurysiu co ja widzę po powrocie na forum! Zmienione radośniejsze motto-to mi lepiej do Ciebie pasuje!Nie ukrywam, że miałaś na tę zmianę duży wpływ :)
Ten anioł z piłką był hitem w Pustkowie, kolor sukienki nie miał tu żadnego znaczenia.
misiarysia ty mi tu anioła piłkarza nie obrażaj, bo zarąbiaście wyszedł. ja nadal uważam, że ta jego piłka to księżyc i aniołkowe dzieło jest naprawdę dziełem! trzeba mieć talent, żeby z sęka zrobić księżyc w taki sposób, że gdybyś mi nie powiedziała, to nadal bym podziwiała pomysł z domalowaniem księżyca :);D
Szkatułka śliczna. Ja ten wzór nazywam kaszmirowym bo właśnie materiały kaszmiry były w ten sposób drukowane.Katia, a Ty masz dostęp do takich serwetek?
Niestety nie widzę tego 3d, bo jakieś lekko zamazane u góry właśnie, czyli na wieczku.
ale 3d to ja nie widzę...
Pucha bardzo ładna mimo że faktycznie na fotkach 3D nie widać.No przecież napisałam, że pierwsza próba ;D Tak naprawde mało udana ta próba, ale już wiem, co zrobić, żeby było lepiej. Lepszej fotki niż ta nie potrafię zrobić.
Bradzo ciekawa sprawa z tym sottilem :P Misiu takiej serwetki to ja nigdzie nie widziałam ale mam takie tylko z czarnymi motywami...jak chcesz to podeślę Ci ;DChcę, chcę, chcę! :D Zaraz wyślę Ci PW.
Ktos, kiedyś, gdzieś pisał o zdzieraniu kraka (chyba sotila), że wystarczy gdzies zahaczyć w jednym miejscu i zwyczajnie "zrolowac" sciągając wszystko-zdaje mi się, że to było u Alinki (i to całkiem niedawno, jak zastanawiała się nad połozeniem kraka na dzban afrykański)-moze zajrzyj do niej. Nie wiem jednak, czy to mozliwe po polakierowaniu.Położyłam już lakier na krak i nie można go ściągnąć. Już próbowałam. Położę Dalę na ten lakier. Jak się uda, to świetnie, jak nie, to i tak będę musiała zdzierać.
Powodzenia!
Bransoletka fajna - czemu chcesz drapać??Bo nie widać kraka i wypełnienia :D
p.s mam czarno-czerwoną i chyba czerwono-czarną :)Ja też mam. Złotą też. A turkusową mam ze zlotu od Suzume i nigdzie więcej jej nie widziałam.
Bo nie widać kraka i wypełnienia :D
I tak mi się podoba :):P
szkatułka fajowa. a jakie są dalsze losy chińskiej biżuterii? bo mi się taka podobała..Siedzi w kącie i czeka na tuning, czyli Dalę i srebrne wypełnienie ;D
Nic takiego u mnie nie zauważyłam. Wkładam pod słaby strumień zimnej wody i spłukuję, nawet nie pocierając, raczej głaszczę. Można wyczuć, gdy już go nie ma- powierzchnia robi się wtedy mniej śliska.Misia chyba wiem co zrobiłam źle - (oczywiście sama na to nie wpadłam -dziewczyny z forum są nieocenione). Jak już się chlupię w wodzie to rzadko używam zimnej i mogła to być letnia woda - ot taka trochę oferma ze mnie , ::)
Bardzo dziękuję za wskazówkę :)
mnie Misiurysiu cienie na gerberowym słoiczku bardziej podobają się niz na jesiennym , wg mnie są ciekawiej "rozmazane" , a na jesiennym chyba za mocno skupione , ale to moja subiektywna ocena... ;DBo tak wlaśnie je malowałam- na gerberowym mazałam, jak mnie fantazja poniosła, a na jesiennym starałam się zrobić wyraźny cień :)
Ale śliczności!!!!!Proszę mnie nie zawstydzać! :) Po prostu wyszedł mi krak, co nie jest bardzo trudne, gdy są włączone kaloryfery i odpowiednio się go nałoży i pogłaszcze :D
też chciałabym tak umieć!!
Jestes wielka!
Już Ci napisałam że bombki są extra :):):)Nie szkodzi, pisz mi i tutaj, to takie przyjemne czytać, że się komuś podoba! :D
Własnie... ODPOWIEDNIO!!!!!Step 1 dwa razy- drugi raz po przeschnięciu pierwszej warstwy, na prawie suchy 1-szy, step 2 podgrzany i dość grubo. Głaszczemy SUCHYM PALCEM, żeby była w miarę równa warstwa, odstawiamy w spokoju, a jak zacznie pękać, to w ciepłe miejsce i już. Zauważyłam, że im mniej się nim przejmuję, tym ładniejszy mi wychodzi :D
Zauważyłam, że im mniej się nim przejmuję, tym ładniejszy mi wychodzi :D
Skoro juz tak dokładnie opisałaś jak kładziesz, to może jeszcze napisz jaki krak stosujesz?Dala Large :)
No ja nie wiem czy się nim nie przejmujesz w końcu głaskanie to nie byle co ;D ;D ;DBo ja go głaszczę krótko :)
misiarysiu jakie znaczenie ma podgrzanie step2Ładniej pęka- robia się większe i równiejsze oka.
Micha,aleś nas zbombardowała! ;) ;) ;) :D :D :DA jaka miała mi wyjść, jeśli wzorowałam się na Tobie? :D
Kurde,świetnie Ci wyszło to Dala. :D
Wielkie,wielkie brawa! ;D
Ładniej pęka- robia się większe i równiejsze oka.serdeczne dzięki :)
Misiu, przejrzałam wszystko od 1 strony i... kochana musimy się spotkać koniecznie, bo mam wiele pytań.No przecież się spotkamy w środę :D Aktualne, prawda?
No właśnie kurczę, zaczęło mi się komplikować... Dzieci mam komu podrzucić, ale transport mi nawalił - mój mąż idzie do pracy, a przyjaciółka, co to w rezerwie miała nas zawieźć, jak na złość od wtorku stoi na kiermaszu świątecznym do 20-tej. >:(O nie... niemożliwe... :nie:
Ale będę kombinować z tym transportem, najpóźniej we wtorek dam Ci znać, muszę jeszcze jutro wykonać kilka telefonów...
Piękne bombki.Słoiczki miodzio, ale najbardziej z ostatnich prac podoba mi się komplet niebieski biżu. Zabrany. Muszę sobie taki zrobić. Ale skąd brać takie drewniane ładne kolczyki? Wypatrzyłam faceta, ale ma drogo.To lepiej poszukaj facetki :D Ania Frania ma takie w swojej ofercie.
:o :o :o fajowa, super designerska :)Pogadaj, może przekonasz Zuzkę, żeby chociaż na chwilę... "do potrzymania"... :P
Podoba mi się kształt i forma, i kolorystyka brawo brawo brawo
Chętnie bym ją porwała ale wiem że nie mogę ;)
Lampka swietna. Powiedz co to papier czy serwetka?Serwetka. I w dodatku tak brzydka, że ponad rok patrzyłam na nią i nie wiedziałam, do czego mogłabym jej użyć. Aż w końcu moja córka zażyczyła sobie ją na lampce, ponieważ jest na etapie zeberek, panterek, tygrysków. No to jej zrobiłam :)
Serwetka. I w dodatku tak brzydka, że ponad rok patrzyłam na nią i nie wiedziałam, do czego mogłabym jej użyć. Aż w końcu moja córka zażyczyła sobie ją na lampce, ponieważ jest na etapie zeberek, panterek, tygrysków. No to jej zrobiłam :)
lampka fajowa! jak to napisała Aga - designerska! ;D to słowo mi do niej pasuje w sam raz :)
a na ścianie to masz Misiarysia takie świecące gwiazdki :D też kiedyś takie miałam na suficie w ułożone w konstelację Kasjopei ;)Te gwiazdki są w pokoju u mojej córki i ciągle zmieniają miejsce oraz nazwy konstelacji :P
No,niezła ta noga od lampy.I mówisz że serwetka była paskudna? A ja dwa dni temu wyrzuciłam trochę takich sobie serwetek... Może żle zrobiłam?Jak pokazuje przykład mojej lampki, trzeba być bardzo ostrożnym jeśli chodzi o wyrzucanie czegokolwiek ;D
:o :o :o :o :o :o :oGosia, ja Ciebie bardzo proszę, przestań mnie zawstydzać... :-[
O matulu! Dopiero dopatrzyłam się lampki........ bombowa to mało powiedziane!...
....Zuza to ma szczęście mieć taką mamę... ;) :D ;) :D
Lampka super, ale.. bedę wstręciuchem i powiem, ze dałabym większy klosz, by zasłonił trochę bardziej szyjkę butelki i by kształt lampki nie był taki chudy ;D, ale mówie tak z zazdrości, bo ostatnio przytyłam i wszystko co chude kłuje mnie w oczy ;D:rotfl:
lepsza chuda modelka, niż świnka na nóżce gazeli ;DŁadnie powiedziane ;D
Misiarysia, to Ty grzeczna w tym roku byłaś, co? aż tyle prezentów od "Mikołaja".. ;DStarałam się :rotfl_:
szkatułka Twojej Zuzki bardzo mi się podoba, nie przypuszczałabym, że zeberka będzie tak ładnie na takiej szkatułce wyglądała :)To jest cały czas ta sama paskudna serwetka, co na lampce. Już nigdy nie powiem o żadnej serwetce, ze jest brzydka :) :P
W sobotę Zuzce osobiście pogratuluję sukcesów- skąd u niej tyle cierpliwości? brawo brawoNo właśnie nie wiem. Sama się dziwię ;D
misiarysia - mam dobrą wiadomość.Udało mi się przełożyć korki młodej i jeśli tylko Kuela się zgodzi na 1 sztukę więcej, to ją przywiozę ze sobą.Super! :rotfl:
Mam jeszcze małą prośbę - jeżeli miałabyś jedne ,,druciki,, do kolczyków nadto, to chętnie od Ciebie odkupię.
A następnych kolczyków już nie gub-szkoda pięknej biżu.Ale przecież znalazłam :D
Mogę zabrać słoiczek fiołkowy ???Jest Twój :D
Komplet cepeliowski oczami wyobraźni widzę do czegoś czarnego-cudny!Ja przeważnie ubieram się na czarno, więc jest tak, jak sobie to wyobraziłaś :D
No, no - podoba mi się ten świeczniczek.I moja też . A świeczniczek bardzo ładny i nawet to "jadowite" cieniowanie mi się podobuję ( wiem,wiem w rzeczywistości ponoć jest pastelowo)
Korsyko, ja mam córkę, ale takich rzeczy nie robi ;D.
I moja też . A świeczniczek bardzo ładny i nawet to "jadowite" cieniowanie mi się podobuję ( wiem,wiem w rzeczywistości ponoć jest pastelowo)Jest dużo bardziej pastelowo, w rzeczywistości dużo mniejsza różnica między oboma kolorami.
Tez mam corke, ale takich cudow nie robi, niestety :(Ja mam na to prostą receptę- zabierz ją na zlot, a później juz pójdzie jak z płatka ;D
Dziękuję Ci bardzo za trud włożony w artystyczną edukację mojej córki. Obie Ci dziękujemy. Nie wiemy, jak potoczyłyby się jej losy, gdybyś wtedy nie pożyczyła jej nożyczek i nie uczyła przyklejać motywu. Podaj tylko adres, a Zuza, jak tylko zostanie gwiazdą, na pewno wyśle Ci na kawałku serwetki swój autograf. I Twoim wnukom też.
Brokacik, brokacik :) No i już wcześniej został porwany :D
Brokacik, brokacikiem...., ale całość taka, że chętnie bym się zamieniła :-* Superowe.To się zamieńmy, bo ja jestem zauroczona Twoimi motylkami! :)
Albo inaczej- Ty mi zrobisz motylki, a ja Tobie jaskry :DMówisz - masz!
Mam przypomnieć, kto ją do tego wmieszał?
Mam życzenie. Traktuj ten wątek tak, jakby go tu wcale nie było.
I przy okazji skończyłam słoiczek, który zaczęłam ponad 2 miesiące temu u Kueli i nie miałam do niego serca. Ale bardzo dobrze, że tak długo czekał, bo przynajmniej krak wyszedł mi na nim książkowy ;D
Warto było czekać. Krak faktycznie super.Nie pytaj, ile razy ten krak na niego kładłam ;D
Nie pytaj, ile razy ten krak na niego kładłam ;DDobrze nie pytam ;)
I pozostałe moje.to dobrze że Twoje-zostały dla mnie. :laugh: słoiczkiem mnie połechtałaś,bo właśnie parę szkiełek mam umytych,ale kiedy je zrobię? :-\ Zachęciłaś mnie.
to dobrze że Twoje-zostały dla mnie. :laugh: słoiczkiem mnie połechtałaś,bo właśnie parę szkiełek mam umytych,ale kiedy je zrobię? :-\ Zachęciłaś mnie.No właśnie... Ten brak czasu. Za tydzień mam urlop i obiecałam sobie, że porządnie wysprzątam mieszkanie, ale znając życie... ;)
Jajca świetne, Zuza to już chyba powinna miec swój wątek, robi piękne prace.Zuza nie będzie miała swojego wątku, bo się wstydzi, ale łaskawie zezwoliła mi wrzucać jej prace ;D
Piękności! Słoik fajowy, ale dla mnie białe jajo z różowymi kwiatami bije wszystko :o Szkoda, że Aga zabrała :'( Super!Mam "na kole" kilka z zeszłego roku, które postanowiłam stuningować, więc jeszcze nic straconego ;)
To co? Która zmaluje pierwszą bombkę?... ;D ;D ;D ;D ;DJa właściwie mam dwie pomalowane, wystarczy tylko wyciąć motywy, przykleić, chlup lakierem i gotowe :D I mogę ubierać choinkę ;D
Ja też mam zagruntowaną i pomalowaną 16!- będę pierwsza!!!! ;D
to jednak nie wypocinki bo w krwi,pocie i łzach rodzą się dzieła :DEhhh... Ty to potrafisz podbudować! :D
Mogę Ci zrobić.
Czy coś jeszcze masz życzenie sobie zażyczyć? ;)
Jak to kot-chodzi własnymi drogami. :tanczy_1: a to żartowniś. ;)
Dopiero przy obrabianiu zdjeć zorientowałąm się, że jedek kot skacze w innym kierunku niż powinien ;D
Nie podczas decowania, tylko podczas robienia zdjęć- śpieszyłam się po prostu ;D
Myśka o czym TY rozmyślałaś podczas decowania ;)
Skoro biżu zabrane, to z radością zabieram chustecznik :laugh:To nie biżu- to obrazki :rotfl:
Świetne motywy :o A skąd maaaasz? Extraśne! brawoO to musisz zapytać Agę ;D
To nie biżu- to obrazki :rotfl:A byłam przekonana, że te obrazki zawisną na uszach i szyi koleżanki... :rotfl_: :rotfl_:
Nie jestem fanką kotów, ale koty Rosiny bardzo mi się podobają - w tych kolorach jest tyle energii, a same zwierzaki też świetne. Wspaniałe prace - i obrazki i chustecznik. brawoNa te koty polowałam ponad półtora roku i... W KOŃCU MAM!!! :D :D :D
A byłam przekonana, że te obrazki zawisną na uszach i szyi koleżanki... :rotfl_: :rotfl_:Musiałaby mieć bardzo dużą głowę i grubą szyję... :rotfl:
Na te koty polowałam ponad półtora roku i... W KOŃCU MAM!!! :D :D :DTy - miłośniczka kotów-polowałaś na biedne zwierzęta i to aż półtora roku? ;) ;D ;) ;D
Ty - miłośniczka kotów-polowałaś na biedne zwierzęta i to aż półtora roku? ;) ;D ;) ;DHehe, no wiesz, czasem trzeba zapolować ;D
BArdzo ładny komplet etniczny, szkoda że już zabrany, a może tak jeszcze będzie do kolekcji coś na rękę? ;DByć może- nie wykluczam ;D
Komplet z kwiatem wiśni (może jabłoni?)pod mój gust-taki czysty zostanie?to chyba u Ciebie nowość ;)Nowość? U mnie? U mnie wszystko jest takie... niecieniowane... Dzisiaj doszłam do wniosku, że to jest czyste aż do obrzydzenia :-\ Od jutra to się zmieni ;D
kolczyki na czarnym tle - myślę że to jest prawa i lewa strona pokazana,bo chyba nie jeden TAKI a drugi TAKI :laugh:Niestety, jeden jest lewy, drugi prawy. I dlatego nie mogę się do nich przekonać. Chyba zmienię na jednakowy wzór.
A powiedz Misiu co z lampami? z tego co pamietam wybierałas sie po jakies abazurki...Bardzo proszę- abażur nr 1 ;D
jeżeli mogę coś Ci zasugerować to ja w identycznej sytuacji najpierw nałożyłam abażur a potem przwz jego otwór przewód i montowałam oprawkęTo jest abażur, który zakłada się na żarówkę, więc większych możliwości manewru nie miałam.
przestań z tą mistrzynią bo mnie zawstydzasz...Co ja poradzę na to, że dla mnie nią jesteś? :D
następną poproszę :)Cierpliwości... U mnie z weną nie tak łatwo ;D
To jest abażur, który zakłada się na żarówkę, więc większych możliwości manewru nie miałam.
Skąd masz te czarno-białe gębusie?Z drukareczki :)
Z drukareczki :)A możesz dać linka do miejsca, z którego twoja drukareczka to druknęła? ;D Bo mojej też się podobało ;) ;D
A możesz dać linka do miejsca, z którego twoja drukareczka to druknęła? ;D Bo mojej też się podobało ;) ;DNie pamiętam, skąd dokładnie to mam. Wpisałam do Google nazwiska, zapisałam, zmniejszyłam, wydrukowałam i już.
pokaze ja w pierwszej kolejnosci specjalnie dla Ciebie Misiu-mojej muzy z kwiatem jabłoni ;DTak! Tak mi mów... :milosc_1:
W szarej ciut ciut popracowałabym jeszcze nad "chmurkami" żeby nie były takie "otoczkowe"aga ma rację musisz popracować nad cieniami a czarna jest ładna sama w sobie bez cieni
W ogóle cienie na moich zdjęciach mi się w ogóle nie podobają. Są jak plamy, w ogóle nie widać, że są roztarte. Też tak macie?
To zmykam ze ślicznymi jesiennymi czworakami-mam co dźwigać. :hopsa:
no cóż... weź do kompletu a mnie będzie lżej dźwigać. :laugh:
carmen chętnie Ci pomogę ;D ta z winogronem to do mojej jesiennej butelki idealna ;)
..ale się obłowiłyśmy Carmen- co? ;)No :laugh:
..ale się obłowiłyśmy Carmen- co? ;)No masz! Jeszcze jakiego! Jutro zabieram się za biżu ;D
W końcu to chyba zasługa JD i tego co tam widziałaś- COŚ dało kopa!! brawo
no cóż... weź do kompletu a mnie będzie lżej dźwigać. :laugh:
Jutro zabieram się za biżu ;D
może coś dla siebie zaklepię zanim Ania Frania zgarnie znowu wszystko w ciemno ;DBiżu będzie z drewienek od Ani, więc w ostateczności może sobie sama zrobić ;D
A kto powiedział, że to będzie coś na uszy? :P
na ręce, nogi ?? ;)..to może diadem na głowę?......rozmarzyłam się......
a herbaciarki juz dokończyłaś ? ,bo mnie pechowo nie chcą sie otworzyćLakieruję. A co Ci się nie otwiera?
strony gdzie pokazujesz pewnie prace..
a biżu -ja bym zrobila taki sam motyw ,twarzowe -super i pewnie mają wzięcie.Mają- u koleżanek Zuzy ;D
Misia bardzo sie ciesze, ze moglam Cie poznac w realu i sie troche z Toba posmiac ;D ;D Pomoglas mi bardzo swego czasu i dlatego ciesze sie ze z nami jestes....ale że ta patynka...? Eeee... przestań, jakie to "bardzo mi pomogłaś"? Po drodze miałam ;D
Pokażę, ale jak zrobię lepsze foty. A lepsze foty zrobię jak wrócę wcześniej z pracy i załapię się na światlo dzienne. Teraz już mnie nie goni termin, więc chwilę to potrwa ;)
Czyli sobie poczekamy.............................. ........ ;D ;D ;D
Jak postawi to na okno....to baaardzo długo ( a może to nie było okno...nie pamiętam...)
a to nie komoda była ??? ??? ???Spadajcie...
a zaprzeczysz że jak na oknie/ komodzie ląduje to na dłuuuuuuuugo ??? ??? ???No tak, zdradzić coś w tajemnicy, to od razu na forum... ::)
Moja praca, która nie załapała się na konkurs:no szkoda :-[
jeszcze nie zmarzły Tobie klapki bo moje japonki już na zlocie narzekały ;D ;D ;DNo kurcze, muszę zmienić na jakieś kozaki, bo mi stopy już sinieją ;D
Bardzo ladny, elegancki komplecik!i kolorystyka adekwatna do zawartości :)
Jaki to kraczek???Dala Large, ale nie jestem zadowolona z efektu. Nie popękał tak intensywnie jak mi zawsze pęka i prawie tych spęków nie widać. Gdyby chociaż porporina była ciemniejsza, to byłoby zdecydowanie lepiej.
ślicznie wylakierowaneNo właśnie nie wszystkie ;D
Misia-jetem pod wrażeniem i ilości i jakości(dokończ lakierowanie). ;) :choinka:To jeszcze nie koniec ;D Za kilka dni pokażę następne.
Podoba mi się Twoja bombkowa produkcja. :emot32:
Czy to są te 20 cm?Tak, w większości te.
...a gdzie mi tam do Ciebie-Pani Mistrzyni?..... ;DNo przecież to ja się na Tobie wzorowałam, a nie odwrotnie! :)
Korsyka, biało-zielone tło pod mordkami reniferów starałam się zrobić tak, jak mi pokazywałaś, a co wyszło, sama widzisz ;D Ale na szczęście spodobało się nowemu właścicielowi ;)Chyba Ci troszkę wyschło, zanim zdążyły się połączyć kolory, ale to nic.... Nawet nie zwróciłam na to uwagi przy pierwszym oglądaniu...czyli jest dobrze!
No przecież to ja się na Tobie wzorowałam, a nie odwrotnie! :)
Przywieź koniecznie do pokazania!!
o woow
tak tak - to ukradnę od razu ;D ;D ;D
Ja po cichu liczę dzisiaj na imprezkę w realu ;) ;) ;)...chyba na soczek liczysz? :emot31:
:winko:
a ta córci to z czego jest wykonana wygląda tak smakowicieZ modeliny. I na wierzch warstwa lakieru, żeby się nie brudziła.
Dzięki, dziewczyny! Nieskromnie powiem, że mam zdolne dziecko ;D i mi się też bardzo podoba ta jej modelina :)
Bardzo ładną miałaś bransoletkę na spotkaniu :)?
? A którą? Bo nie pamiętam... :) Białą z ryżem...?
Misiu poszłaś w nową firmę?Nie :) Ten krak używam od początku mojego decowania, czyli od ponad 2 lat. On jest jednoskładnikowy. Daje różne spękania, w zależności od sposobu nakładania. A Dali nie znam. Czuwaj :)
a jaka bransoletka z ryżem?A taka, którą zrobiłam sobie jeszcze w wakacje, ale zapomniałam pokazać... :rotfl_: :rotfl_: :rotfl_:
Teraz poproszę do kompletu kolczyki. Mogą być drewniane koła :)Są kolczyki i zawieszka, ale nie noszę i nie pokażę, bo drewno użyte do ich wykonania ma ciemniejszy odcień i nie pasują do bransoletki. I w ogóle są jakieś takie szare, jak nie drewniane. Nie podobają mi się.
prześliczne herbaciarki capnęła Carmen, to oczywiste, ale gdzie ona trzyma te wszystkie łupy ??? ....a cieniowanie na czworakach napewno jest dobre, nie raz przekonałam się, że zdjęcie nie oddaje prawdziwego urokuChyba spróbuję tego sposobu, chociaż bardzo męczący... ;D
Misia dużo i różnorodnie,wesoło i poważnie-fajna kolekcja.Popieram w całej rozciągłości :)
Miśka ale jaja :) śliczne kropki a te czarno białe moje ulubione :)Z tymi kropkami to trochę poleciałam po całości ;D Ale jak zaczęłam, to skończyć nie mogłam i stwierdziłam, że jak są święta to ma być kolorowo i koniec ;)
Koniecznie musimy częściej zapraszać malarki :) ile z pożytku jest z tej znajomości :)O tak, jestem za! :D
co do serwetek- mam od joa fajną, ale nie mam szkiełek, pewnie wykorzystam do lalczynych mebelków, może Ty Misiu skorzystasz przy magnesach- to ta niebieska serwetka z sabotami, na zdjęciu ćwiartka serwetki
http://www.decoupage24.pl/forum/index.php?Itemid=129&topic=2776.50
Sliczne malenstwa :) Wlasnie... jak duze te szkielka ??No właśnie... maleństwa- większe mają ok. 2,5 cm średnicy, a te ostatnie 1,5. Dziękuję, że się tak przejęłyście :-*
Bardzo fajne maleństwa ;Dtak, tak
Czy Twoja córka jeszcze bawi sie w decu? nie pokazujesz jej prac ..Moją córkę, odkąd uczy się w liceum, ciężko mi nawet namówić na zrobienie biżuterii z modeliny... ::)
Ten kociak taki słodki ;D to wydruk, tak?Tak, wydruk. Nawet widać, że kociaki są trochę ciemniejsze od tła, nad czym ubolewam, bo fajne byłyby zupełnie białe, jedynie z czarnymi konturami.
wnętrze bransoletki tak jakoś za soczyste? ale nie, może być - pasuje :D w końcu nie bardzo je widać przecież ;DZ tego samego założenia wyszłam jak już trzymałam w ręce pędzel, żeby zamalować ;D
:jupi: Misiu-chyba żeśmy się zmówiły-w tym samym czasie plotłyśmy warkoczeNo nie mów, że też takie zrobiłaś... ;D Ja moje wydziergałam właściwie ponad miesiąc temu, tylko tak mnie pochłonął sutasz, że o nich zapomniałam. Dopiero dzisiaj znalazłam ;D Koniecznie pokaż swoje, zrobimy komplet ;)
No nie mów, że też takie zrobiłaś... ;DNo :laugh: zrobiłam inny warkocz inne kolory i inna włóczka-jak zrobię fotki to pokażę. ;D
może to będzie modne dzięki Tobie Misiu :DEeee tam, myślę, że przede mną już ktoś wpadł na ten pomysł. Carmen też zrobiła taką i pokazałyśmy niemal jednocześnie :)
mam na czym się wzorować bez szukania w necie;DPamiętaj, żeby lekko naciągać, tzn. żeby zrobić robótkę mniejszą niż obwód bransoletki i przy łączeniu naciągać, bo jak zrobisz za dużą, to będzie za grubo i możesz mieć problem z włożeniem na rękę.
Z tym cyganem to z trójkowego kabaretu "60 minut na godzinę" Andrzej Zaorski tak mawiał ;DWiem, wiem, pamiętam ;D
Te bozonarodzeniowe laseczki mnie urzekły.A mnie zaskoczyły, ale wiesz, jak to z nastolatkami bywa... ::) ;D
....sprawię sobie "taki sam ale inny"... znaczy właśnie w takich kolorach. Kojarzą mi się ze spokojem i czekoladą!Czekoładowo, ciepło, przytulnie, spokojnie... mam takie właśnie skojarzenia patrząc na ten komplet :) Idealnie wylakierowan, ładnie skrojony. Misia - szkoda że nie pokazałaś jak wyglądalo pudełko przed metamorfozą. Ja to tam lubie kupowac brzydkie przedmioty i dawac im drugie życie :)
Misia - szkoda że nie pokazałaś jak wyglądalo pudełko przed metamorfozą.Spoko, spoko- mam jeszcze to większe, ale fotę zrobię jutro, jak będzie jasno- lepiej będzie widać jego bezgraniczną brzydotę ;D
Masz zacięcie do samotnego spędzania czasu na balkonie :)Eee tam, w drzwiach siedziałam ;D ;D ;D
ja właśnie odkryłam fluger 20 i chyba się zakochałamFaktycznie, jest świetny! Bosko wygląda w połączeniu z bejcą. Tylko uważaj z nakładaniem- przed położeniem kolejnej warstwy koniecznie odczekaj zalecany czas- 4 godziny. Coś czuję, że te spękania, o których pisałam, porobiły się od zbyt szybkiego nakładania kolejnej warstwy.
Ppowiedziałabym-bardzo brzydkie,tym bardziej podziwiam Twoją determinację. :-*
Pokazuję obiecane fotki pudełka przed liftingiem. Tzn. to jest to większe z kompletu, ale mniejsze było tak samo brzydkie ;D
A powiedz Misiurysiu Czy gorący kubek nie przykleja się do tej podstawki??Nie, bo podstawki są pokryte werniksem szklącym, któremu nic się nie dzieje pod wpływem ciepła.
Dlatego tak lubię wszelkie spotkania i zloty, bo wtedy nic innego nie zaprząta moich myśli i mogę sobie ciapać :)
Misia fajnie Ci wyszło bielenie, motyw z ptaszkami pasuje na wieszaczku super :) zawieszki też ładnie pobielone :) i "do twarzy" im z tym złotkiem!
Ja zacytuję Kejti, bo w pełni się z nią zgadzam brawo
Co to za odcień bejcy? bardzo mi się podoba ...jakieś turkusowe szarości? albo sama zrobiłaś miksturę?Nic z tych rzeczy :) To zwykła rozwodniona czarna farba :P
ale się spinaj, bo nie chcę czekać do jesieni ;DNie obiecuję :P
Nie obiecuję :P
Nanko! Nie strasz biednej! Jeszcze się zestresuje i robota jej już w ogóle nie będzie szła.....
wierzę, że na zlocie dacie Misi popalić i złapie taki cug w robocie, że się nie opamiętacie :D :police:
Leniwiec jej się włączył! Trza ją zmobilizować! Nawet sarkazm jest dozwolony ;DNie liczyłabym na to zbytnio. Misiarysia, moje drogie, nigdy nie poddaje się nakazom, więc na zlocie... A, lepiej już nic nie napiszę, bo znów wiatr zasieję... :P :P :P
Z całym szacunkiem dla wkładu pracy w cienie,jednak wolę Twoje prace Misiu bez cieniowania. :-*Doceniam uwagę, jednak czasem człowiek musi... ;D
piękny szablonikTo transfer :)
a co to za babol na etui ??? przyglądam się i nic nie widzę ;DNa razie nie powiem, na pewno ktoś w końcu zauważy i wtedy będzie to oczywiste :)
pudełko fajnie białym maźnięte i kratka pasująca bardzo do spodu, ale chyba czegoś mi na nim jeszcze brakuje :-\ tak się prosi napisać cdn. ;DTo jest to pudełko, o którym opowiadałam Wam, jak się spotkałyśmy w Warszawie. Miałam je wywalić, ale skleiłam i jakoś tak mi ciężko się z nim rozstać, bo w końcu stwierdziłam, że podoba mi się i wieczko i bielenie :)
Jeśli robiłaś relief szpachlówka z Lidla to nie dziwie się, ze kładłaś kilka razy. Kupiłam ją w Lidlu i byłam rozczarowana. Ale Twój reliefik wygląda bardzo dobrze i jaki łysk lakieru :)Tą z Lidla w ogóle nie mogłam nic zrobić. Kupiłam zwykłą w budowlanym, ale też nie byłam z niej zadowolona. Najlepsza wg mnie to firmy chyba Profi- w żółtym, okrągłym pudełku, kupiona kiedyś w Castoramie, ale ostatnio mi się skończyła i nie chciało mi się po jedną rzecz tak daleko jechać.
jeżynkowe etui - śliczne! pięknie je pocieniowałaś! babol mówisz? patrzę, oglądam, powiększyłam i ... jedyna rzecz jaka przychodzi mi do głowy, że motyw mógłby być umieszczony jeżynkami do dołu, chociaż tak jak jest - jest też dobrzeBrawo, za spostrzegawczość :)
Powiem Ci też po cichu, że jak zobaczyłam same zdjęcia - to pomyślałam, że to owoc naszych kawowych pogaduszek o relacjach damsko-męskich ;)Nie, chociaż mój ex miał w ich tworzeniu pewien udział. A konkretnie, zamówienie było od jego kolegi- fanatyka broni białej :)
misiarysia!
Pomysł z kapsułą czasu - genialny. Idei włożenia noży - nie kumam. Ani trochę. ;D
Bo mężczyzn nie da się zrozumieć... ::)A może on myśli, że za naście lat na ziemi zapanuje epoka łowiecko-zbieracka, więc będzie jak znalazł. Pod warunkiem, że dziecię nie zapomni miejsca pobytu kapsuły... ;D
czy mi się wydaje, czy tam srebrzyste nitki kraczka widać na jesnym z nich?Tak, jeden z nich jest pokrakany Dalą :)
Stwierdziłam, że lepiej by się to lusterko prezentowało sfotografowane na jaśniejszym tle, z jakąś roślinką np. Ten bordowy kolor za bardzo kontrastuje z bielą, trochę przytłacza urok przedmiotu. :)Też doszłam do takiego wniosku, gdy zrzuciłam zdjęcia do kompa, ale lusterko było już w nowym domu :) Ono jest nie białe, tylko bardzo jasno szare ;)
A tej komody pod drukarką nie przerobisz? ;DKomodę mam grubo ponad 10 lat, czyli od czasu, gdy jeszcze nie znałam decu. Najpierw więc muszę zedrzeć stary lakier, a później ewentualnie ją pobejcuje na jakiś przyjemny dla oka kolor ;D
I jeszcze wielce interesujący słoik kawowy. Skąd?Davidoff Cafe. Nawet nie wiem, czy jeszcze ją robią. Właściwie to on już był kiedyś zdekupażowany w maczki, ale maczki mi się opatrzyły, więc postanowiłam zmienić mu garniturek ;) Śmiejąc się przy tym, że da Vinci też zamalowywał swoje prace i dopiero po wiekach to odkryto ;D
Jest taki... jest taki... że aż designerski! :)Zegar serdecznie dziękuje za tak miłe słowa. Tyle przeszedł, że bezwstydnie stwierdził, że mu się należą ;D
Ale wysyp ciekawych prac!!! Mi transfery nie chcą wychodzić, więc tym bardziej podziwiam Twoje :)Mi też nie chcą- każdy schodzi przy usuwaniu papieru >:(
Te fajnie przetarte skrzyneczki po mandarynkach :) ... uratowałam dwie takie przed spaleniem i też sobie zrobię :)Mam koleżankę w warzywniaku- muszę ją zbajerować, żeby mi odkładała ;)
Mam koleżankę w warzywniaku- muszę ją zbajerować, żeby i odkładała ;)
No, Kochana! Wcale a wcale nie widać, żeby te transfery Cię aż tak wymęczyły. ;D Superancko powychodziły.Nie bardzo powychodziły, bo przy usuwaniu papieru tradycyjnie poschodził też transfer. Jednak przedmioty są postarzone i udaję, że tak ma być, a transfer sfatygował się od starości :P
Bardzo mi się podoba wszystko. :D
Niektóre przedmioty jakby znajome. ;)
na co robiłaś?Na ten sam preparat, którym transferowałam u Małej Mi.
Skrzynkę pamiętam ale jak robiłaś, była wtedy jedna...No tak, bo drugą dorobiłam teraz, a pierwszej nie pokazałam:
Właśnie się zorientowałam, że pierwszej nie pokazywałam tutaj, więc proszę bardzo- obie ;)
czy mogłabym prosić o wrzucenie do odpowiedniego wątku tego druku z kwiatami?Nawet nie pamiętam, skąd go mam. Nie mam w domu drukarki laserowej, więc jeśli tylko mogę poprosić o wydrukowanie kogoś, kto ma dostęp, to rzucam się, jak szczerbaty na suchary ;D Zbieram więc wydruki na zapas i często nie pamiętam, skąd mam. Ale oczywiście poszukam :)
czy ja widzę pudełko na makaron? z wydrukiem z poszukiwań, które miały miejsce dawno temu?? jeśli tak, to fajnie, że w końcu pudełeczko doczekało się nowego wcielenia :DWidziałaś to pudełko na żywo- je też malowałam u Małej ;)
Widziałaś to pudełko na żywo- je też malowałam u Małej ;)
Nawet nie pamiętam, skąd go mam. Nie mam w domu drukarki laserowej, więc jeśli tylko mogę poprosić o wydrukowanie kogoś, kto ma dostęp, to rzucam się, jak szczerbaty na suchary ;D Zbieram więc wydruki na zapas i często nie pamiętam, skąd mam. Ale oczywiście poszukam :)Mam te kwiaty - zaraz wrzucę.
Mam te kwiaty - zaraz wrzucę.Tak mi coś świtało, że może od Ciebie ;)
A zegar mi się nie podoba - jak dla mnie za ciemny :)Jak tak na niego patrzę, to nabieram coraz większej ochoty na pobielenie go dużo mocniej, bo w tej chwili prawie nie widać wskazówek.
Brawa wielkie - zwłaszcza za transfery, które dalej są dla mnie czarną magią!No wyobraź sobie, że dla mnie też ;D Dziwię się, że Wy nie widzicie tych wszystkich niedociągnięć, tych miejsc, w których transfer pozdzierał się podczas usuwania papieru ;)
Ale popracowalas, super. Takich pudelek po owocach zebralam ostatnio ok. 30. Troche zrobiłam, bielilam przede wszystkim. twoje sa sliczne, i te słoiki.Dziękuję :-*
No wyobraź sobie, że dla mnie też ;D Dziwię się, że Wy nie widzicie tych wszystkich niedociągnięć, tych miejsc, w których transfer pozdzierał się podczas usuwania papieru ;)A ja durna myślałam, że to taki zamierzony efekt. Co by motyw korespondował z przetarciami na brzegach. ;D ;D ;D
A ja durna myślałam, że to taki zamierzony efekt. Co by motyw korespondowała z przetarciami na brzegach. ;D ;D ;DByłam zapobiegliwa i zrobiłam te przetarcia na brzegach, bo przypuszczałam, jaki będzie efekt transferowania. W sumie więc można powiedzieć, że to zamierzony efekt ;D
i w Lidlu są też całkiem fajne po rzodkiewkach, mam już 2 :DOoo, to nie wiedziałam. Muszę przyfilować ;D
Anioł prawdziwie anielsko-ludowo -kaszubszki,bardzo ładny :)Kaszubski na pewno nie jest, ani w milimetrze ;)
Anioł ma faktycznie piękną twarz, bije z niej ciepło i spokój :)
a jeśli chodzi o zegar, to ja bym się upierała na dodaniu czerwonych godzin - czy to w postaci cyfr, czy chociażby samych kropek ;DZegar nie musi pokazywać czytelnie godziny. Zależało mi na tym, żeby był po prostu pobielony i taki zostanie ;D
jajeczko śliczne :) a kocur z serduchem w pięknej kolorystyce i widać od razu, że od serca :DDokładnie tak :)